One milkshake, please !

Podobno przeciwieństwa się przyciągają, a więc co powiecie na miejski outfit w otoczeniu natury ? Dziś trochę łat, niczym krowa, bluzka mgiełka jako trawa, butki niczym stokrotki i wisienka na torcie ... proszę państwa oklaski dla perełki, a raczej perełek w otoczeniu bardziej nowoczesnych łańcuchów i mieniących się w słońcu kryształków.

 Zapraszam do zadawania mi pytań na moim ask-u oraz zaobserwowania mojego profilu na twitterze i instagramie. Wszystkich zainteresowanych zapraszam także do kontaktowania się ze mną po przez e-mail (którego znajdziecie w zakładkach).

Dziękuję za przeczytanie (a nawet bardziej obejrzenie tego posta).
Piszcie w komentarzach co sądzicie na temat nowej stylizacji no i przede wszystkim na temat zdjęć, które kolejny raz zawdzięczam mojej kochanej pani fotograf :) (hihi).
Tradycyjnie zapraszam do obserwowania i komentowania mojego bloga.
Do następnego.
xoxo